Przejdź do treści

Dlaczego warto zabrać książkę na drogę?

Jeśli spotkać japońskich turystów z trzema aparatami uwieszonymi u szyi, to właśnie tam – pod „falowcem” na gdańskim Przymorzu, przy ulicy Obrońców Wybrzeża. Dziesięć pięter, 860 metrów długości i blisko 6 tysięcy mieszkańców. Niedaleko stąd na plaże, niedaleko do świetnych ścieżek spacerowych i rowerowych, którymi możemy przemieszczać się z Gdyni aż do Westerplatte. A po drodze miniemy właśnie ten (ale nie jedyny w Gdańsku) kolorowy falowiec. „Pieczeń dla Amfy” to jednak opowieść nie o betonie z wielkiej płyty, a raczej o architekturze relacji międzyludzkich, zresztą – nie tylko ludzkich, bo i zwierzęta tu, i zombie… Oj, dzieje się w tej książce! Dobrym pomysłem jest więc zasiąść na piasku lub na deptakowej ławce i przeczytać te zasłyszane – raz zabawne, raz straszne a nieraz smutne i poważne – historyjki z życia mieszkańców jedynego takiego bloku w Europie. Książka uhonorowana Nagrodą Literacką GDYNIA.

Ciekawy cytat:

Jakbyśmy nie były Matki Boskiej wyznawczyniami i tubylkami obszaru falowca. Fryzjerka Wiśniewska przestała patrzeć na deszcz i spięła się w sobie. Wiolce zwichrzyła się brew, a Czarna z Prania Dywanów odwiodła torebkę, żeby się zamierzyć. Ale wtedy pani Lidka wzniosła pięść jak Wolność Wiodąca Lud, zamach, krzyknęła, drugi Smoleńsk, zamach. A pani Zyta krzyknęła nie pozwolimy. A Niebieskowłosa Która ma Prawdziwe Wizje Cukrzycowe i rozmawia w nich z Piłsudskim zapytała, co pan tu robi, ale nie zdążył odpowiedzieć, bo pani Lidka i pani Zyta z drabinki go ściągać zaczęły. Ale on się nie dał, i z wysokości objawił, że jest z Sanepidu ekspertem, przez spółdzielnię wynajętym po to, by zbadać charakter obcego ciała, jakie się pojawiło w strukturze falowca. I jeszcze powiedział, że tylko próbkę pobierze i Matki Boskiej nie zniszczy.

Czytaj więcej o książce i autorze:

Gazeta Wyborcza: Salcia Hałas: Falowiec – największa pomarańczowa rzecz w Europie
Tygodnik Powszechny: Salcia Hałas: Świat traci zapach
Trójmiasto.pl: Salcia Hałas: Nagroda Literacka Gdynia dała mi szansę na rozwój

Opis wydawnictwa

Salcia Hałas zaprasza do gdańskiego falowca, najdłuższego bloku mieszkalnego w tej części Europy, miejsca objawionego cudu Matki Boskiej Falowcowej i niespełnionych miłości, do świata bolesnego realizmu i cudownej magii.

Gdy portowe miasto okrywa śnieg, a anioły rozdają ludziom opłatki, smutna dziewczyna przytula psa i wierzy, że ludzie stają się lepsi. Samotna matka czeka na wielką miłość, kwiaciarka z cmentarza opowiada młodemu budowlańcowi najpiękniejsze historie świata a małe dziecko milczy, bo wszystko już zostało powiedziane.

To wyjątkowe zestawienie soczystej, barwnej polszczyzny polskich blokowisk i zaczarowanych opowieści rodem ze wschodnich baśni jest czymś niezwykle rzadkim w polskiej literaturze.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Miejsca, które występują w książce. Znasz inne? Napisz do nas.